Petr Yac – wychowanek (post)punkowej kontrkultury i netlabelowej etyki DIY, wierny uczeń jamajskiej tradycji dubowej i niemieckiej metodologii clics and cuts, producent i pogranicznik. Wszystkie jego solowe i kolektywne działania dźwiękowe – od wydawanych w netlabelach, wczesnych, autorskich poszukiwań, po wypuszczone nakładem U Know Me Records dwa albumy duetu Normal Bias – zawsze były z jednej strony oszczędne i romantycznie „leśne”, a z drugiej – głębokie, gęste i misternie, czy wręcz matematycznie poukładane. Podobnie jest z jego najnowszym longplayem – krążkiem o celnym i aktualnie na wskroś potrzebnym, mediacyjnym tytule „We Have Much More In Common Than What Divides Us”; płytą na której naturalność field recordingów i „sztuczność” syntezy, faktura dźwięku i struktura rytmu, ambient i techno – wszystko istnieje w nieustannym napięciu i… równowadze.

Dyskografia:
Viscaria EP – 2014 [instabil]
Mantas EP – 2015 minicromusic
PLDE in Dub – 2018 dym records
Full Moon Insomnia EP – 2019 Don’t Sit On My Vinyl
We Have Much More In Common Than What Divides Us – 2022 U Know Me Records
NORMAL BIAS LP – 2016 U Know Me Records
NORMAL BIAS LP2 – 2020 U Know Me Records

 

Duet Pin Park tworzą Maciek Bączyk i Maciek Polak. Inspiracją dla ich muzyki są takie gatunki jak krautrock, ambient, IDM czy minimal music. Równie istotna jest nietypowa i mocno nieortodoksyjna architektura używanych instrumentów: do szpiku analogowych, jak pięćdziesięcioletnie syntezatory EMS, ale i bardziej współczesnych konstrukcji spod znaku wczesnych samplerów i pierwszych cyfrowych efektów. Ich twórczość nie jest jednak apoteozą analogowego sprzętu – z każdą kolejną płytą Pin Park obiera nowe kierunki, podróżując po zapomnianych czy mniej uczęszczanych rubieżach muzyki elektronicznej.

Ostatni album Pink Park, 'Blind Spot’ (Coastline Northern Cuts, 2022) zawiera nagrania, których większość powstała w 2021 roku w Sopocie i we Wrocławiu – są one efektem nieskrępowanych poszukiwań bez założonego z góry programu. Blind Spot to niebezpieczeństwo, które utknęło między lusterkami i pędzi równolegle do nas, z taką samą prędkością. To coś w rodzaju kursu kolizyjnego bez świadomości, z czym i kiedy dokładnie mamy się zderzyć. To miejsce, w którym – z takich czy innych powodów – nie widać tego, co już za chwilę stanie się najbardziej istotne.

Album zawiera 9 utworów, których charakter zdefiniowały elektroniczne instrumenty i analogowe efekty z lat 80., zwłaszcza japońskie syntezatory firm takich, jak Roland, Korg czy Yamaha. W nowych kompozycjach pojawia się też surowe brzmienie pierwszych samplerów (EMU SP-1200) oraz dodatki w postaci field recordingu, gitary i żywej perkusji (m.in. singiel 'Blaupunkt’ z gościnnym udziałem wh0wh0).

Lata 80. to czas technologicznej rewolucji, m.in. premiery pierwszych konstrukcji opartych na urządzeniach cyfrowych. Można więc powiedzieć, że 'Blind Spot’ jest dzieckiem „wczesnej cyfry” doprawionej brzmieniem znanym z dwóch poprzednich płyt Pin Park: 'Krautpark’ i 'Doppelganger’. Gatunkowo to klimat rozpięty między ambientem (zwłaszcza w jego japońskiej odmianie – kankyō ongaku), a sekwencerowym minimalem, surowym wczesnym samplingiem i odległymi echami zimnej fali.